"(... ) jest to krótki płócienny, biały kaftanik z rękawami, zaledwie biust przykrywający, co sprawia, że ruchy Wiślanki nie mogą być a przynajmniej nie powinne być śmiałe. Tancerka zwykle przytrzymuje spódnicę w czasie tańca stąd częste opuszczanie rąk wzdłuż ciała. Śmielsze zachowanie partnera i jego przewagę nad tancerką obserwuje się głównie w typowo góralskim tańcu - owięzioku. W innych tańcach role partnera i partnerki są równorzędne(...)"
Lucjan Malinowski
Jak wskazuje powyższy opis Lucjana Malinowskiego tańce górali Beskidu Śląskiego nie należą do tak żywiołowych, jak sąsiadujących górali z Beskidu Żywieckiego, z Podhala, czy Orawy. W wykonywanych tańcach widoczny jest umiar i poszanowanie partnerów. Dziewczęta z Trójwsi są skromne, nie drylują w tańcu, pozostają w cieniu partnerów.
Tańcem, który charakteryzuje ten region jest owięziok. Należy on do tańców typu zwyrtanych, jak określił to znany muzykolog Włodzimierz Kotoński. Tego typu tańce są bardzo rozpowszechnione wśród górali obrębu karpackiego. Owięziok zachował swą oryginalność i niepowtarzalność. W tradycyjnym repertuarze górali Beskidu Śląskiego jest tańcem pierwszoplanowym. Podczas badań terenowych Janiny Marcinkowej powszechnie występował w Istebnej, Koniakowie oraz Jaworzynce. Dawniej miał szerszy zasięg i znany był również innych miejscowościach beskidzkich po obu stronach granicy polsko-czeskiej. Owięziok składa się z trzech części : przyśpiewki, tańca zachodzonego oraz tańca zwyrtanego. Pierwsza część przyśpiewki była wykonywana a capella przez tancerza lub przez parę, zamawiając w ten sposób wybraną przez siebie melodię do owięzioka, których zanotowano ponad 100. Po zakończeniu śpiewu solowego, kapela składająca się z gajdosza i skrzypka zaczynała grać zaintonowaną melodię. Tancerze do akompaniamentu kapeli rozpoczynali drugą część tańca - taniec zachodzony. Zachodzenie charakteryzuje się największą swobodą wykonania, jest elementem improwizowanym zarówno przez partnera jak i partnerkę. Partnerzy tańczą osobno, pokonując kolistą drogę koło siebie, zataczając ósemki, różnego rodzaju łuki. Kierunki tańca nie są ustalone. Przemieszczając się wykonują krok zmienny. Tancerz przeplata go akcentami raz jedną, raz drugą nogą, albo zeskokami na obie nogi. Tancerka krok zmienny przeplata obrotami, podtrzymując fartuch spódnic. W czasie zachodzenia tancerz mógł wykazać się swoją energią, kreatywnością i wrażliwością muzyczną. Lucjan Malinowski porównał górala beskidzkiego w figurze zachodzonej do koguta. Ta część wykonywana była w tempie zaintonowanej przyśpiewki, przeważnie wolno.
Po energicznym zachodzeniu tancerza i skromnym tancerki następuje ostatnia część - zwyrtanie. Na znak klaśnięcia tancerza w dłonie, kapela przyspiesza tempo granej melodii, a para łączy się w ujęciu skróconym za ramiona i krążą wspólnie, póki im nie zabraknie sił. Po przetańczeniu zwyrtanego para intonuje kolejną zwrotkę pieśni. Taniec się powtarza.
Pierwszorzędną rolę zwyrtania w tańcach górali śląskich potwierdza się przez stosowanie tej części owięzioka również w innych tańcach jak Masztołka, Szewc, Bioły.
Owięziok spełniał ważny element życia społecznego, tańczono go przy wszelkich okazjach. Najczęściej na zabawach, tak zwanych muzykach, ale również z okazji różnych obrzędów, gdzie przybierał określone funkcje.
Tańce, które były wytworem kultury górali śląskich, Janina Marcinkowa podzieliła ze względu na zasięg występowania. Owięziok, Masztołka, Szewc, Wyka, Koza, Rejna, Czworok, Bośkany, Stołkowy, Obyrtany to tańce, które występowały jedynie na terenie obecnej Trójwsi (Istebna, Jaworzynka, Koniaków). Tańce, które wykonywali górale śląscy, ale pojawiały się w sąsiadujących terenach to: Kołomajki, Świniok, Diabełek, Wrona, Łowczorz, Litery, Swoboda, Pognała wołki, Kowol, Kulany, Bioły, Żebrok, Żabiak, Kozok, Zajączek.
W wyżej wymienionych tańcach można zaobserwować różne sposoby wzajemnego uchwytu partnerów np. za ramiona (Owięziok). Często spotykamy takie uchwyty jak we współczesnych tańcach towarzyskich są to tak zwane ujęcia dyszlowe (Wrona). Mamy też uchwyty otwarte tzn. wzajemne ujęcie się stojących obok siebie partnerów rękami wewnętrznymi (prawa partnera, lewa partnerki) przy niezłączonych rękach zewnętrznych (Rejna, Świniok), jak również zwykłe podanie dłoni. Partnerzy mogą tańczyć obok siebie (Kołomajki).
Technika wykonawcza tańców beskidzkich nie jest wymagająca. Oprócz charakterystycznych kroków tworzących Owięzioka, można wydzielić często powtarzające się motywy ruchowe w odniesieniu do nóg wg Janiny Marcinkowej:
1. zwykły chód w przód lub tył,
2. bieg w tył lub przód, równomiernie rytmicznie lub składający się z szybszych i wolniejszych kroków np. krok polkowy,
3. kroki wykonywane w obrotach- krok polki, krok walca wirowego, przystępowanie w obrotach z nogi na nogę (na lindra, szłapokiem),
4. krok boczny (wysuwanie jednej nogi i dostawianie do drugiej) w szybszym lub wolniejszym tempie,
5. krok szkroboka, równoczesne rozsuwanie nóg jednej w przód drugiej w tył,
6. pojedyncze podskoki na jednej nodze lub kilkakrotnie powtarzane przeskoki z nogi na nogę, zeskoki na obydwie nogi. W kilku tańcach występuje połączenie kroku zmiennego z podskokami na jednej nodze (krok kołomajkowy). Dosyć często stosuje się w tańcu przytupy.
Te motywy ruchowe tworzą bogaty repertuar taneczny Beskidu Śląskiego.
Poniżej znajduje się przycisk do zakładki z filmami z opisem, instruktażem i prezentacją poszczególnych tańców.